Poboczniaki

Kimciak

Hayley Pelarine

Przyjaciółka Fly, poznana na ulicy w Londynie. Pospolita dziewczyna, wychowywana przez matkę. Blondwłosa dziewiętnastolatka wybitnie uzdolniona muzycznie.
Ma jednak bardzo słaby charakter. W jej głowie kłębią się miliardy kompleksów i pesymistycznych myśli. Z pewnością nie jest typem otwartej, szalonej osoby. Zamiast iść na imprezę woli zostać w łóżku i czytać cały wieczór. Jest łatwowierna, cicha, spokojna i nieco marudna. Lubi chodzić po cichych miejscach, a gwar szkolnego korytarza ją przytłacza. Łatwo ją zdenerwować. Nie przepada za obecnością ludzi, ale z Fly potrafi się doskonale dogadywać, bo przyjaciółka wie jak podnieść ją na duchu. Żyje w przeświadczeniu, że prześladuję ją pech, a nad jej głową powinna latać chmura z piorunami. Właściwie to chyba lata.

ktoś z nią coś? jeśli jakieś kontakty chcecie - to pisać.

Londan Varis

Indywidualny intelektualista. Widzi świat w sposób naukowy. Jest ciekawy, interesuje się wszystkim i lubi prowadzić inteligentne dyskusje choćby do rana. Stara się wszystko zrozumieć i pomóc innym, aby i oni pojęli, zobaczyli, usłyszeli to co on. Ma wrażenie, że nikt go nie rozumie, ale nie przeszkadza mu to, gdyż gdyby wszyscy myśleli tak jak on nie byłoby tak fajnie jak jest. Na wszystko ma teorię, można na nim polegać, bo zwykle wie co mówi i jest zawsze chętny do wsparcia innych. Jest zagubiony w szerokim, pełnym pośpiechu świecie, który choć piękny jest nieco za duży. Przywiązuje się do ludzi, przedmiotów, choć, jest mężczyzną, więc ma też męską dumę, która nie pozwala mu sie do tego przyznać.

Bla, bla, bla - bierzcie go!

Finding Neverland

Kimuś, ale ona wtedy nie może się tak nazywać. Z twojego opisu wynika, że ona nie jest klonem, a klony są w szkole odizolowane i osamotnione - nie ma zwykłych ludzi. Możesz wykorzystać tę postać później jako człowieka, którego pozna Fly, albo zmienić nazwisko i zrobić ją jednym z klonów.

Daj znać jak zadecydujesz :*

Evi

Nom, FN ma rację.
W tej szkole są TYLKO klony

Poza tym jak patrze na jej nazwisko to chce mi się śmiać!
Opóźniona - jakby to była jakaś aluzja xD
Dobra, przepraszam, już się nie odzywam!

Kimciak

Ok

No to na klona ją zrobię xD Ale może się hayley nazywać, czy udziwnić?
Ej, ale coś mi się nie zgadza. "Nagle do szkoły dołączyło 20 uczniów" Czyli co, dołączyli sobie do reszty klonów?

Evi

(ściana)
Niet... ich wszystkich jest tylko 20 - 10 dziewczyn i 10 chłopaków.
Tak jak było w opisie postaci tego asystenta (nie pamiętam imienia) naszego genialnego naukowca, zrekonstruował im pamięć tak, żeby mieli wspomnienia z domu, dzieciństwa, by myśleli, że byli normalnymi dziećmi - choć to oczywiście fałszywe wspomnienia - i że po prostu rodzice wysłali ich w końcu do tej szkoły z internatem. Mają takie wspomnienia jak ja i ty, z tą różnicą, że im zostały wpojone (dziwnie mi się teraz ten wyraz kojarzy^^), by myśleli, że to prawda, i że są normalnymi ludźmi, kapisisz? I tylko oni są w tej szkole jako jedyni uczniowie - w końcu to elitarna szkoła

Powstała specjalnie po to, żeby te klony tam przechowywać i utwierdzać je w przekonaniu, że są normalnymi ludźmi. Są tam tylko oni (ta 20), naukowiec, jego asystent (może ewentualnie jacyś pomocnicy dla ochrony czy coś) i ten pierwszy klon (też jeszcze nazwy nie pamiętam

), a poza tym żadnych normalnych ludzi i nikogo innego. Teraz rozumiesz? xD

Kimciak

Aj! teraz kapiszuję ;*
Jeszcze jedno - mogę w prologu zamieścić to, że oni w tych podziemiach najpierw zklonowali tego pierwszego, a później tych bogaczy i tak powstała Flynne? xD MOGĘ? xD Czy to się cos nie zgadza

Evi

A o to mnie już nie pytaj kochana, tu FN musi zarządzić Mruga

Ale radze (tak dla pewności) jeszcze raz przeczytać o tych postaciach, które opisała FN - naprawdę przydatne.

Kimciak

Wiem, przeczytałam Mruga

Aj tam, pisze xD Najwyżej dam później do bety

Finding Neverland

Więc to wygląda tak Mruga

Najdalej w czwartek założę temat Pierwsza notka, w której z perspektywy obserwatora opiszę całe zdarzenie ze zniknięciem Orielle - to jak klony jej poszukują i jak Alesya odkrywa laboratorium i dowiaduje się prawdy o pochodzeniu uczniów. Notka skończy się fragmentem opisującym ich ucieczkę.
Od tego momentu, to wy przejmujecie władzę nad losami klonów. Wasze prologi będą miały miejsce podczas tych wydarzeń, każdy opisuje, co działo się z jego bohaterem. Pierwsza notka po prologu, to już wasza historia. Ale treść musi być spójna z tym, co klony wiedzą. W notce będzie wszystko, czego potrzebujecie, tylko proszę, nie fantazjujcie zbytnio, bo wiadomo, że klony i tak wszystkiego nie wiedzą. Budując fabułę spróbujcie zdradzać im tajemnice po kolei Mruga

(znaczy, 'sprawiać' by się dowiedziały skądś, nie z powietrza

).

Kimciak

Ok, to ja czekam

Evi

Spoko

Dobrze, że wszystko opiszesz, bo nie byłam do końca pewna od czego zacząć. Czy od tego jak jeszcze kilka dni normalnie niby chodzą do tej szkoły i nagle BUM Orielle znika, czy właśnie tak jak ty piszesz od razu od jej zniknięcia. Ale ok, skoro wszystko już opiszesz, to będzie wiadomo co robić Mruga

Hym... a jak będzie wyglądać sprawa z tymi ścigającymi ich agentami?

Finding Neverland

Na klona przypada jeden agent. Kobieta lub mężczyzna - płeć wy wybieracie, nazwisko wymyślacie, osobowość też. Czyli to w sumie Hyde Park, ale z jednym zastrzeżeniem - oni się nie litują. Więc jeśli zdecydujecie się zostać złapani, to będzie burza mózgowa z wymyśleniem jak dać drapaka Mruga

Kimciak

Cool

ja się napaliłam już XD
Kidy napiszesz?

Evi

Ja też xD
FN zdrowiej szybciej i pisz, bo już mnie skręca!

Kimciak

jak cukierek normalnie xD